top of page

Vošac

Riwiera Makarska - Góry Biokovo

Moje Trasy 

Chorwacja z buta

OczarowanyWyspami.com

Vošac

 

Gdy stoisz pod statuą świętego Piotra w Makarskiej, a przed Tobą piętrzą się skalne ściany Biokovo, jeden ze szczytów szczególnie zwraca na siebie uwagę. Vošac, ze swoim stożkowym wierzchołkiem, dumnie wieńczy grań dalmatyńskich gór.

Autor: Paweł Wieczorek

Aktualizacja:  2019.04.10

Góry Biokovo - Vošac

Odpoczywasz sobie zasłużenie na 😎 plaży w Makarskiej. Wszystko się zgadza: wspaniała pogoda, ciepłe morze, wakacyjna atmosfera. Obracasz się, sięgając po coś do torby i trochę mimowolnie twój wzrok wędruje dalej, w górę, wysoko. To nie pierwszy raz gdy twoją uwagę przyciągają szarawe granie wyrastające gdzieś ponad dachami gorącego kurortu. I wtedy wpadasz na pomysł sprawdzenia tego:
 

Co tak naprawdę skrywają góry za plecami?
Jakie widoki gwarantuje ponad 1000 metrowa grań...?

 

Biokovo to pasmo górskie w Środkowej Dalmacji. Strome, niemal pionowe ściany  wyrastają z wód Adriatyku. Dzięki temu Riwiera Makarska posiada jedno z najpiękniejszych w Europie spotkań morza z górami. Nie są to może najwyższe góry do zdobycia. Pamiętajmy jednak, że szlaki często zaczynają się nad brzegiem morza, więc by wspięć się na któryś ze szczytów, mamy do pokonania sporą różnicę wysokości. Na przykład wycieczka na Vošac wymaga pokonania ponad ⛰️ 1100 metrów, podczas gdy na popularny Giewont w Tatrach około ⛰️ 900 metrów.

Vošac 1422 m n.p.m.

 

Szczyt należy do najpopularniejszych punktów turystyki górskiej w Biokovo. Blisko wierzchołka przebiegają dwa popularne szlaki z Makarskiej na szczyt Sv. Jure (druga najwyższa góra w Chorwacji 1762 m n.p.m.). W niewielkiej odległości od Vošaca poprowadzono asfaltową drogę, dzięki której mniej zaprawieni spacerowicze mogą zdobyć ten szczyt (ok. 30 minut wejścia).

 

Kulminacja Vošac znajduje się na krawędzi biokovskiego płaskowyżu, to gwarantuje rewelacyjne widoki na riwierę i wyspy archipelagu dalmatyńskiego. Stolicę regionu - Makarską - widać jak na dłoni. Na samym szczycie, poza punktem widokowym, funkcjonuje niewielkie schronisko. Nie najpiękniejszy budynek powstał po drugiej wojnie światowej, wykorzystywany był przez wojsko. Zniszczony popadał w coraz większą ruinę. Niedawno organizacja wspinaczy z Makarskiej odnowiła to miejsce.

Opis szlaku na Vošac

 

Ze względu na krótki dzień (szczyt zdobywaliśmy w październiku 2018 roku), wybraliśmy szlak prowadzący z Makaru (dzielnica Makarskiej). Wędrówkę rozpoczęliśmy o wschodzie słońca (szczególnie polecam wczesne wyjście w lecie, by przynajmniej rano uniknąć upałów). Rano ścieżka znajdowała się w cieniu gór. Na całej długości poruszaliśmy się kamienistą dróżką, czasami po kamiennych stopniach. Duża różnica wysokości wymusiła poprowadzenie szlaku zakosami - serpentynami - więc co chwilę zmienialiśmy kierunek wspinaczki. Część trasy prowadzi w otwartej przestrzeni (łąki, piarżyska), część w lesie. Cienia nie brakuje, jednak mimo to należy się odpowiednio przygotować.

Informacje o trasie (nasza wycieczka):

  • długość trasy: 10,8 km;

  • w górę: 1224 m;

  • w dół: 1223 m;

  • czas przejścia: 5 godzin 40 minut, nam przejście całego szlaku zajęło 7 godzin 30 minut (podziwianie widoków, fotografowanie, odpoczynki, piknik 🍗, chwila zadumy);

  • pogoda: bardzo zmienna jak w to w górach bywa, w październiku temperatura oscylowała pomiędzy 19 - 26 stopniami w cieniu, nie padało. Aktualną prognozę może sprawdzić TU;

  • oznaczenia szlaku: trasa oznaczona jest bardzo wyraźnie charakterystycznymi biało-czerwonymi znakami.

Interaktywna Mapa Szlaku na Vošac

Kliknij w znacznik na mapie i dowiedz się więcej.

link do mapy

Co zabrać w góry Biokovo?

 

O odpowiednim przygotowaniu warto pomyśleć już w Polsce, by na miejscu nie zastanawiać się czy "japonki" 😲 wystarczą skoro nie mamy innego obuwia.

  • Obuwie - przynajmniej buty trekingowe, z utwardzoną podeszwą , najlepiej nieco wyższe by "trzymały kostkę";

  • Ubiór - na cebulkę - rano może być chłodno, po południu będziemy schodzić w pełnym słońcu i upale, u góry może wiać, a czasem popadać więc przyda się nawet prosta peleryna;

  • Napoje - dużo, najlepiej woda; nie nastawiajmy się, że na szczycie kupimy napoje, lepiej zabrać je ze sobą (nam nie udało się kupić - schronisko było zamknięte)

  • Jedzenie - to już sprawa indywidualna ale polecam przygotować sobie coś do jedzenia (my mieliśmy kanapki, owoce i batony czekoladowe)

  • Mapa - osobiście używam map online w telefonie, można poznać aktualną pozycję na trasie. Warto zajrzeć do biura informacji turystycznej w Makarskiej, tam pewnie otrzymacie mapę.

  • Inne - kijki, czołówka.

Schronisko Górskie - Planinarski dom Toni Roso

  • Na szczycie Vošac działa schronisko górskie.

  • czynne od lato (w 2018 roku schronisko było czynne 01.06 - 30.09)

  • sprzedaż: napoje;

  • usługi: nocleg max. 20 osób (po wcześniejszym zgłoszeniu)

  • Operator: SAK Ekstrem, Makarska.

  • Kontakt: Vojo Ribičić 098 / 181-4051 ekstrem.makarska@gmail.com

Oczarowany Wyspami Chorwacja Dalmacja Ri

"Zdobywamy Vošac" - relacja z wycieczki

Samochód zaparkowaliśmy w Makarze (dzielnica Makarskiej) w pobliżu kościoła (Sv Ivan Krstitelj - znajduje się tam całkiem spory parking). Podejście od początku staje się dość strome, ale dzięki temu szybko nabieramy wysokości. Mozolną wędrówkę zdecydowanie wynagradzają widoki. Szlak jest dobrze oznakowany, a ścieżka wyraźna, w wielu miejscach zabezpieczono ją murkami.

"W lesie i na przełęczy Štrbina"

 

Po około godzinie wyczerpującej wędrówki między skałami, szlak staje się mniej stromy i wchodzimy do lasu. To miła niespodzianka. Stare sosny pachniały obłędnie😊. Przy szlaku zwróciliśmy uwagę na źródełko "Vrba". Z betonowej konstrukcji sączyła się woda, która nie sprawiała wrażenia zbyt czystej. Mniej więcej w połowie podejścia trasa krzyżuje się z innymi szlakami (z Tučepi i z Veliko Brdo). Chwilę odpoczęliśmy, było też małe co nie co 🍇.

Druga połowa podejścia na Vošac upłynęła nam na podziwianiu coraz szerszych panoram i fotografowaniu. Słońce wyszło zza gór, zrobiło się naprawdę ciepło. Przed 11 dotarliśmy do przełęczy Štrbina - znajduje się tam punkt widokowy z tablicą informacyjną opisującą panoramę. Z tego miejsca na Vošac to już rzut beretem. Udajemy się w lewo, szlakiem w kierunku Sveti Jure. Po chwili naszym oczom ukazuje się drewniana tabliczka, zwrócona w kierunku szczytu Vošaca. Wskazywała, nie tyle miejsce wejścia bezpośrednio na szczyt góry, ile punkt w którym leją ZIMNY NAPÓJ 🍺. Nie trzeba było nas długo przekonywać.

Najlepszy widok na miasto Makarską

 

W październiku na szczycie Vošaca piwka nie uraczysz, no chyba że przyniesiesz swoje (my mieliśmy😊). Ale jakie to ma znaczenie gdy dookoła TAKIE widoki. I choć z Veliki Šibenik Riwiera Makarska wyglądała fenomenalnie, to Vošac zapewnił nam panoramę nie tylko w stronę Adriatyku, ale również na wschód, w głąb gór Biokovo.

W cieniu schroniska zjedliśmy przygotowany wcześniej obiad. Potem, na krawędzi urwiska, mieliśmy przyjemność podziwiać dalmatyńskie krajobrazy, wyspy Brač i Hvar, południową część riwiery, gdzieś daleko Peljesać, a na północy Mosor i Dinarę Omiška.

To był najlepszy moment na chwilę uważności, skupienia, zatrzymania. Chłonąłem wszystko. Szum wiatru, zapachy, ciepło słońca, szeroką panoramę oraz jej detale. Oderwałem się na chwilę od wszystkiego i byłem tylko TAM.

"Droga powrotna do Makaru"

 

Wracaliśmy tą samą drogą do Makaru. Było znacznie cieplej. Spotkaliśmy też więcej turystów na szlaku.

Stare domy i wieża

Gdy zostało nam może ostatnich 30 minut zejścia, Aro wskazał na skalne ściany piętrzące się nad Makarską. W pierwszej chwili niczego wyjątkowego nie zobaczyłem. Ale gdy wyjaśnił, bym skupił wzrok na jaskiniach... Ooo! Gdzieś wysoko, nad przepaścią, zbudowano kamienne murki, domy i coś co przypominało wierzę. Wyglądały na bardzo stare.

Kamienne budowle nad Makarską

Oczarowany Wyspami 001.jpg

Osobiście mogę polecić wejście na Vošac. Jeśli jednak, z jakiś powodów, nie możecie pozwolić sobie na długą, górską wędrówkę pamiętajcie, że pod szczyt można dojechać samochodem asfaltową drogą od strony Sveti Jure.

To była naprawdę fajna wycieczka. A po powrocie do Breli, (gdzie nocowaliśmy) udało nam się jeszcze skoczyć na plażę

oczarowany wyspami chorwacja dalmacja ma

Udostępnij i Polub na Facebook

Mam nadzieję, że ten artykuł był dla Ciebie pomocny. Jeśli masz jakieś pytania, potrzebujesz dodatkowych informacji - podziel się ze mną nimi w komentarzu - chętnie odpowiem.

Pozdrawiam! Paweł

bottom of page